Wiele mówi się w Internecie na temat tego jak wynająć czy sprzedać mieszkanie, jakie dokumenty przygotować, jak szukać potencjalnych lokatorów i kupców, ale nie za często wspomina się o tym, że mieszkanie trzeba odpowiednio przygotować pod sprzedaż.
Oprowadzając chętnych po mieszkaniu, często je wysprzątamy i mylnie myślimy, że to wystarczy. Natomiast odpowiednie przygotowanie mieszkania do wizyt potencjalnych kupców dużo bardziej zwiększa szansę na jego kupno. Dlaczego?
Na co kupujący zwracają uwagę?
Zanim przejdziemy do omówienia przygotowania mieszkania pod wizytę, warto wiedzieć, co na pewno kupujący zauważą zaraz na wejściu. Jest to oczywiście czystość, ale również przejrzystość.
W szukaniu mieszkania kluczową rolę odgrywa pierwsze wrażenie. Jeśli od razu rzuci się w oczy coś nieodpowiedniego, to zostaje to później w głowie do końca. Dlatego też, aby choć w małym stopniu zaspokoić oczekiwania kupców należy zadbać o
- porządek — nie tylko ten powierzchowny, ale dokładnie wszystko wysprzątać, zmienić firany i obrusy na jak najnowsze itp.;
- otwartość przestrzeni — czasem w tym wypadku warto przenieść kilka mebli np. odsunąć stół, by mieszkanie wydawało się większe;
- jasność pomieszczenia — pokój, do którego wpada dużo światła dziennego, z automatu wydaje się większy i czystszy, dlatego lepiej zrezygnować z rolet czy zasłon w dniu oglądania mieszkania.
Jak przygotować mieszkanie pod sprzedaż?
Aby dobrze zrozumieć zasady działające na rynku nieruchomości, warto znać pojęcie home stagingu. Co to takiego?
To szereg zabiegów sprawiających, że mieszkanie staje się dużo bardziej atrakcyjne dla potencjalnych kupców i lokatorów. Dodatkowo, w latach 70. zauważono, że specjalne zaaranżowanie mieszkania pod oczekiwania klientów zwiększa szansę na jego sprzedaż i to za wyższe ceny niż początkowo się zakłada. Nieruchomość przy home stagingu staje się bardziej atrakcyjna na rynku, a więc potencjalni nabywcy znajdują się dużo szybciej, niż można by sądzić.
A więc jak przygotować mieszkanie zgodnie z tym mechanizmem? Home staging zakłada, aby:
- Dokładnie określić typ docelowego klienta, czy będzie to rodzina z dziećmi, starsi państwo, studenci, itd. Wówczas dalsze przygotowania można prowadzić pod kątem jego oczekiwań. W tym celu warto przeprowadzić krótki research rynku i sprawdzić jakie aranżacje wnętrz trafiają do konkretnego odbiorcy.
- Następnie przeprowadzić analizę finansową – ustalić budżet, planowane zyski, a następnie poszukać rozwiązań (choćby w Internecie), które mogłyby te zyski nieco podnieść.
- Przeprowadzić tzw. odgracanie, czyli usunąć wszystko, co niepotrzebnie zajmuje miejsce w mieszkaniu i co nie spełnia żadnej funkcji z wyjątkiem zagracania.
- Usunąć wszystkie personalizowane przedmioty, które zakłóciłyby potencjalnym kupcom ich wizję rozpoczęcia nowego życia w mieszkaniu (w którym byłoby widać obecność innego lokatora). Wszystkie pamiątki, zdjęcia i charakterystyczne przedmioty należy więc zabrać z widoku.
- Przeprowadzić wszystkie naprawy i odświeżanie przedmiotów, mebli czy ścian, które tego wymagają. Nie chodzi o zakamuflowanie ich, ale całkowite zniwelowanie. Odkrycie drobnej wady przez klienta automatycznie zaprzepaszcza szansę nie tylko na jego pozytywną decyzję, ale też stawia mieszkanie na przegranej pozycji na forach internetowych.
- Dokładnie wystylizować mieszkanie. Odpowiednia kolorystyka, dodatki, aranżacja przestrzeni trafiająca w gusta klienta (nie własne) to klucz do sukcesu. Stylistyka powinna przedstawiać konkretny styl życia, z którym odbiorca ma się utożsamić.
- Zwyczajnie posprzątać: umyć podłogi, okna, zetrzeć kurze, wyszorować łazienkę i kuchnię itp. Wejście do mieszkania, w którym zauważy się zacieki, czy kurz od razu stawia klienta w idealnej pozycji do negocjowania i znacznego obniżenia ceny, a tego przecież nie chcemy.
- Ostatecznie zareklamować mieszkanie, nie tylko osobiście na wizycie kupców, ale także w Internecie. Zrobienie odpowiednich (ale realnych i nieprzekoloryzowanych) zdjęć całych pomieszczeń, najlepiej takich w stylu katalogu wnętrz, by odbiorca mógł poczuć, że wybiera całkiem nowe mieszkanie, które tylko czeka na zmiany nowego właściciela.
Jak widać przygotowanie mieszkania pod sprzedaż czy wynajem wymaga nieco wysiłku. Nie jest to prosta sprawa, dlatego większość korzysta z pomocy agencji nieruchomości, ale jeśli chcemy marnować pieniędzy, to zapoznanie się z taktykami home stagingu będzie niewątpliwie dużo korzystniejsza, choćby dlatego, że zwiększy cenę mieszkania i przede wszystkim przyspieszy cały proces sprzedaży.