Kuzyn alkoholik – jak pomóc mu wyjść z nałogu?

Alkoholizm to temat bardzo powszechny w naszym społeczeństwie. Często mówi się o tym co zrobić, by pozbyć się nałogu, gdzie szukać pomocy, itd. Aczkolwiek czasem problem związany z tym nałogiem nie dotyczy nas, a bliskich nam osób. Co robić w takim przypadku?

Wyobraźmy sobie zatem sytuację, że nasz kuzyn może mieć problem z alkoholem. Czasem jest on dla nas jak brat, dlatego poczuwamy się do odpowiedzialności za niego i chcemy mu pomóc.

Symptomy uzależnienia od alkoholu

Zanim jednak przeprowadzimy z nim poważną rozmowę, warto upewnić się, czy występują u niego poniżej wymienione syndromy uzależnienia:

  • Ciągła chęć na alkohol
  • Narastająca tolerancja na trunki
  • Irytacja lub fizyczne problemy (np. drżenie rąk) po odstawieniu
  • Konieczność wypicia drinka przed snem lub po pracy
  • Niemożność odmówienia alkoholu w towarzystwie

Może być ich oczywiście więcej i bardziej znaczących, jednak już te mogą oznaczać początki alkoholizmu.

Jak pomóc?

  • Rozmowa

Pierwszym ważnym krokiem jest szczera rozmowa z kuzynem. Nie jest ona jednak łatwa, gdyż najczęściej bywa tak, że osoby uzależnione wypierają swój problem, nie zauważają go i przeważnie atakują osoby, które zwracają im na niego uwagę.

Należy zatem podejść do rozmowy ze spokojem. Najlepiej by była ona na osobności w przytulnym dla kuzyna miejscu. Jeśli chcemy zaryzykować, możemy nawet porozmawiać, gdy kuzyn będzie już pod lekkim wpływem trunku. Wtedy, mając dowód na swój problem, być może dotrze do niego powaga sytuacji.

Istnieje jednak ryzyko, że bliski zdenerwuje się jeszcze bardziej i całkowicie odetnie nas od swojego życia, zatracając się w piciu.

  • Terapia

Drugim sposobem, jest zwrócenie kuzynowi uwagi na możliwość leczenia nałogu. Jest to jednak kwestia poruszana najczęściej, gdy bliski zda już sobie sprawę z problemu. Niemniej warto również na początku zachęcić kuzyna do leczenia, zwłaszcza jeśli nie jest on do niego przekonany. Wtedy warto uświadamiać go, że terapia to nie jest nic złego, nie należy się jej wstydzić, a okazanie wielkiej odwagi i chęci do zmiany życia będzie powodem do dumy dla całej rodziny.

  • Wsparcie

Najważniejszą kwestią jest jednak to, by na każdym kroku okazywać kuzynowi wsparcie i nie opuszczać go niezależnie od tego co zdecyduje zrobić ze swoim nałogiem.

Wsparcie jest potrzebne zwłaszcza w trakcie leczenia. Kuzyn nie może czuć, że został sam ze swoim problemem, zwłaszcza jeśli to my nakłoniliśmy go do podjęcia tej walki. Warto ciągle być przy nim i wręcz natarczywie okazywać troskę, za którą na końcu drogi będzie nam niewątpliwie bardzo wdzięczny.

  • Rozmowa z terapeutą

Dla większości terapia jest oznaką słabości, co, jak wiadomo, nie powinno mieć miejsca, ale czasem ciężko walczyć z takim przekonaniem, dlatego czasem jest tak, że osoby uzależnione zamykają się w sobie i chcą pokonać nałóg bez rozmowy z bliskimi.

Musimy to oczywiście uszanować, ale nie oznacza to, że powinniśmy przestać troszczyć się o kuzyna i nie śledzić jego poczynań.

W tym wypadku możemy jako członek rodziny porozmawiać z terapeutą. Wiąże go oczywiście tajemnica zawodowa, natomiast to jak kuzyn radzi sobie z leczeniem czy jak się zachowuje na spotkaniach, może nam bez problemu przedstawić.

Ponadto psycholog może doradzić również nam, bliskiej osobie, jak możemy jeszcze lepiej wspierać kuzyna i w jaki sposób mu pomagać, by przyniosło to lepsze rezultaty.

Co w przypadku odwyku?

Zdarzają się również sytuacje, że do uzależnionego członka rodziny dotrze jego problem, gdy będzie on już w zaawansowanej fazie alkoholizmu. Wtedy nasze wsparcie jest jeszcze ważniejsze, ponieważ najlepszym wyjściem z sytuacji jest odwyk.

Zamknięcie kuzyna w ośrodku odcina nas od jego działań i nie pozwala być przy nim tak jak w przypadku spotkań z terapeutą, natomiast nie oznacza to, że nie możemy się z nim kontaktować.

Ośrodek odwykowy w Bielsku-Białej pozwala na rozmowy z pracownikami, podobnie jak z terapeutą, dzięki czemu możemy być na bieżąco z poczynaniami kuzyna i pośrednio wspierać go w walce z nałogiem, a później, gdy opuści ośrodek cieszyć się razem z nim wygraną walką o trzeźwe życie.